Archiwum 18 lutego 2011


Powinnam ....?:(
18 lutego 2011, 18:56

Niepewność tych chwil...Ból ,żal,rozpacz kiebskie dni...Coś unoszące się w powietrzu ,nieprzespane noce,mokra od łez poduszka ...Rozpacz,rozrywająca ból Mojego serca na milion kawałków ...Czemu Ja?Czemu teraz?Czas w którym niemozliwe stało sie mozliwe ...Zawalił sie świat ,świat w który wierzyłam,któremu ufałam ,w którym pokładałam wszelkie nadzieje...Momentalne załamanie
i płacz przejaw emocji ,których nie da sie ukryc...Nie tak!nie teraz!Dni mijają i nic dobrego nie dzieje się...Wszystko wali się...pustka ogarnia wciąż Mnie...Słowami ranisz Mnie i nagle zadrżały mi ręce...Pomyslałam czy nie lepije było by bez Zemnie?:(
Powinnam dalej zyc?:(

Smutno Mi ...:(
18 lutego 2011, 18:51

Smutno Mi i żle serduszko Boli Mnie ...Straszny dzień zleciał Mi...Musiało widocznie tak być ...Myśli zebrać wciąż nie moge Bo Ty wciąż w Mojej głowie ...Przytulić do Ciebie się chce bo tak strasznie jest Mi żle...Wszystko wali się...gdzie szukac pomocy gdzie?Chce o tym zapomieć chce!Lecz i to już nie udaje sie...I wciąŻ to samo pytanie dlaczego ?Dlaczego nie moze byc dobrze?Ciężko!:(Brakuje Mi Ciebie!Niby Blisko Mnie a jednak tak daleko...Bo czasem z głupoty ...Albo przez nieuwage upada to co najcenniejsze..:(

Odeszłes...:(
18 lutego 2011, 18:35

...I wzieło Mnie dzisiaj na te piepszone sentymenty powspomianm sobie dawne chwile przez chwile...Może nie powinnam wracać do tych złych chwil które były kiedyś,które sprawiały Mi ogromny ból,które wywoływały łzy lecz same wracają do Moich mysli....Kiedys chciałam nieistniec może vyło by lepiej?...miałam mysli samobójcze błąd?nie wiem...głubiłam sie łatwo gdzieś miedzy marzeniami otoczona szarymi problemami ...Każdy dzień Mojego życia był utopieniem...Każda noc wyglądała tak samo i choc bardzo bolało dawałam rade!....Chociaż łzy nie chciały przestać płynąć nie mogłam ich zatrzymać ...nie potrafiłam....nie miałam sił:(Mysli samobójcze  wciąż kręciły sie w Mojej głowie ...Widzieliście w Moich oczach łzy pytaliscie dlaczego i tak nie powiedziałam wam prawdy .Ale bądzcie przy Mnie i milczmy razem .Dla Mnie cisza to lekarstwo .Widzieliscie mą pociętą ręke nie pytaliscie jak to sie stało bo i tak nie powiedziałabym prawdy...Jestem inna.Mam swój własny świat .Zamykam w Sobie ból.Chciałam go udusic a potem wypłakać cały czas z Nim walczyłam .Nie umiałam sie zwierzać bo często to tak bardzo bolało .Wszyscy mieli Mnie za zakrecona dziewczyne ,która cały czas sie smiała.Ale Ja smiałam sie żeby nie płakać ...Czasem  chciałam nauczyc sie byc obojetna na błedy które tak często popełniasz ...Czasem wolałam mieć serce z kamienia niż co dzień czuć ze nic sie nie zmienia....Zapomnie że kiedyś istniałam że byłam z Tobą ,ze sie smiałam .Odeszłeś choć odejsc nie chciałes ...Odeszłeś ,choć bardzo Mnie kochałes...Odeszłes choć to tak bardzo bolało Mnie i Cię ...Choć prosiłam byś wrócił lecz Ty zawrócić nie chciałes...:((


 

Kim dla Mnie Jestes?
18 lutego 2011, 18:29

Jesteś jak powietrze bez którego nie moge zyć...Jestes jak marzenia w zasięgu Moich rąk...Jesteś Mi potrzebny jak nigdy nikt...Jesteś wszystkim a wszystko jest Tobą ...Czasem nie moge zebrać mysli gdy jestes obok ...Jesteś częscią Mojego zycia...Jestes największym prezentem jaki mogłam dostać od zycia...Jesteś Tym na którego tak długo czekałam ...Jesteś Tym o którego chce walczyć...Tak po prostu Kocham Cię takim jakim Jesteś ale prosze Cię nie rań juz Mnie wiecej bo to tak bardzo boli Mnie...Skarb<3

Rozczarowanie...Smutek...Łzy...
18 lutego 2011, 18:27

Nadeszły dni bólu...Rozczarowania...Smutku....Łez...Zostawiłes znowu Mniea to tak bardzo boli wiesz?Musze Dać sobie rade wiem!Ale nie poddam się!Zbyt wiele dziś dla Mnie znaczysz i znaczyc bedziesz ...Nie mów że to koniec Nas!Nie chce tak!!!Jak dalej zyc?Wszystko szary kolor ma teraz ma...Chce znów przytulić się i obecność Twoją czuć!Chce znów wiedzieć że jestes Mój chce!!!Pragne znów być dla Ciebie kimś!...Na moment wybieram sie do Marzeń...:(

 

Każda Piosenka....
18 lutego 2011, 18:26

Każda piosenka przypomina Cię...tak bardzo bym chciała teraz do Ciebie przytulić się...Każde słowo przypomina mi Cię...Bo duzo razy wypowiedziałes je ...Każdy Twój gest teraz przypomina sie...Nie zapomne Cię bo to zbyt trudne dla Mnie jest...Każda chwila została w Mojej głowie...Każdy dzień spędzony razem był...Kazda spływająca łza miała jakis sens...Każde słowo ''Kocham Cie''pozwalało  mi przetrwać chwile złe...Każdy Twój pocaunek był taki inny i taki wyjątkowy...A teraz tak poprostu mam to przekreslić?Nie!...Nie dam rady tak bardzo Kocham Cię<33...Choc tak bardzo zraniłes Mnie to i tak bardzo pragne Cię...:(
Jeszcze długo będe odwracać głowe na dźwięk Twojego imienia ...Jeszcze długo wród tłumu będe szukać Twojego cienia...:(Szkoda,że nie powiedziałes by kilka miesięcy temu wcisnąć w sercu opcje ''Nie angażuj się''...Najważniejszy<3

 

W Deszczowy Wieczór...
18 lutego 2011, 18:25

W deszczowy wieczór leże paląc kolejnego papierosa...Mysląć wciąż o Tobie ...Przytulająć sie do pluszowego misia...Starając się myslec dlaczego stało sie tak że zostawiłes Mnie i w świat pognałes sam...Dlaczego tak musiało sie stać?przecież dobrze miało być Nam...Kolejny fatalny dzień dzień przed demną ...Choć widze codziennie Cię to i tak to nie pomaga w zaden sposób mi...tak bardzo chce byś wrócił tu i kochał Mnie...gorzej być nie moze...:(żebyś choc na chwile zatrzymał sie...zastanowił sie nad tym co dla Ciebie najwazniejsze jest...żebyś choć raz powiedział co w sercu swym masz...kogo...czy w nim tez jestem ja...nie wiem co jest gorsze samotność z Tobą czy samotność bez Ciebie jedynie co je łączy ze sobą to cierpienie ...Powiedz że jest ci przykro...że chcesz Mnie znać...że nie chcesz żebym dała spokój ci ...że nie ma innej osoby oprócz Mnie...że nie chcesz zapomieć o Mnie...krzyczała do życia stojąc na srodku ulicy w deszczow wieczór...Tylko Ty nie wiesz jak bardzo boli Mnie to że tak na Mnie patrzysz a potem mówisz ''Bez zobowiązań''...:((